Komentarze: 0
Dzisiaj grzebalam sobie w szawce i robilam pozadki.Znalazlam wierszyk ktory napisalam w wieku 8 lat.Jest beznadziejny ale moze sami skomentojecie i napiszecie co nieco o wierszyku pt. Biedronka.Mozecie rowniez wymyslec ciag dalszy.
Szla biedronka waska drozka
i stoknela sie prawa nozka.
Caly srodek ja rozbolal
Co tu robic-boli noga!!
Do lekarza?-dzis sobota
Do szpitala?-boli noga!!!
Co sie stanie, co sie stanie
Jak biedronka straci palec??
(smianie sie -surowo zabronione)